niedziela, 21 października 2012

Galerianka


W Wykładach z leksykologii Andrzej Markowski zastanawia się nad trwałością słowa galerianka. Ton wypowiedzi zdradza jednak wyraźnie emocjonalny stosunek Pana Profesora do określanego przez leksem zjawiska:

„Trudno przewidywać, czy utrzyma się w języku wyraz galerianka; zależy to od tego, czy patologia obyczajowa, do której się on odnosi, zostanie przezwyciężona”.
 A przecież wypowiedzi stylu naukowego powinny być obiektywne i nieemocjonalne. Zwłaszcza w podręczniku akademickim wydanym przez PWN.



3 komentarze:

  1. Hmm... wg mnie wypowiedź jest obiektywna. Jest też bardzo emocjonalna. Nie pasuje do stylu naukowego, ale plusem jest to, że taka forma wypowiedzi może bardziej zainteresować studentów. Do tego uważam, że nie da się całkowicie pisać językiem nieemocjonalnym. W stylu naukowym powinno się unikać takich wypowiedzi, ale całkowite wyeliminowanie jest bardzo trudne.

    OdpowiedzUsuń
  2. Myślę, że wypowiedź nie może być emocjonalna i obiektywna zarazem. W stylistyce takie formy wykluczają się. Wypowiedź może być co najwyżej w pewnych częściach obiektywna, a w innych emocjonalna.
    I moje pytanie - czy to naprawdę zainteresuje studentów?
    Z pozostałymi rzeczami zgadzam się:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Pytanie czy ktokolwiek zdolny jest do obiektywizmu? Wszystko jest w jakimś stopniu subiektywne.

    OdpowiedzUsuń