piątek, 7 września 2018

Narodowe oskubanie Żeromskiego


Zamieszanie wokół Żeromskiego, "Przedwiośnia" i Narodowego Czytania 2018 trwa.

Gdzieś tam w środku mnie to cieszy, gdyż cała ta afera związana z poprawianiem, adaptacją czy po prostu brutalnym przerabianiem "Przedwiośnia" na potrzeby Narodowego Czytania pokazuje, że literatura piękna nie jest czymś błahym, niegodnym uwagi i zupełnie nam obojętnym, a wiele osób ciągle ma ogromny szacunek dla polskiego dziedzictwa narodowego i na upraszczanie klasyki się nie zgadza. I słusznie!

Z Izabelą Krzewska z "Gazety Współczesnej" rozmawiałem m.in. o przerabianiu języka Żeromskiego i obcowaniu z literaturą w ogóle.